Banki chętnie wzbogacają asortyment swoich produktów o konta, na których można nie tylko gromadzić pieniądze, ale także je pomnażać. Oto zestawienie informacji o kilku kontach oszczędnościowych PKO.

Nie ulega wątpliwości, że posiadanie konta osobistego to już niemal społeczny obowiązek. Pieniądze warto nie tylko wydawać, ale także odkładać na wybrane cele. Świetnym sposobem ułatwiającym gospodarowanie środkami jest rachunek oszczędnościowy.

Pod naszą lupą znalazły się trzy propozycje PKO: Pierwsze konto oszczędnościowe, Konto oszczędnościowe Plus oraz Konto oszczędnościowe w walucie obcej. Analizując każde z nich uwzględniliśmy kilka zmiennych różnicujących ofertę, czyli wysokość oprocentowania, koszty otwarcia i prowadzenia rachunku, koszty wypłaty środków z konta czy dodatkowe wymogi, jakie należy spełnić podczas podpisywania umowy.

Pierwsze konto oszczędnościowe

PKO BP zaskakuje. Większość banków z reguły stroni od tworzenia produktów, które są skierowane do dzieci i młodzieży. Owszem, zdarzają się pojedyncze konta dla młodych, ale ich możliwości są dość ograniczone. Pierwsze konto oszczędnościowe jest w istocie lekcją racjonalnego operowania pieniędzmi, a przy okazji gwarantuje zmienne oprocentowanie z odsetkami skapitalizowanymi co miesiąc na poziomie dochodzącym nawet do 2% w skali roku.

Założyć je mogą właściciele PKO Konta Pierwszego i PKO Konta dla dziecka. Wspomniany zysk osiąga się, o ile w depozycie znajdzie się kwota do 10 000 złotych. Dodatkowo klient ma szansę otrzymać kolejne 0,5%, o ile wykaże się w oszczędzaniu regularnością. Nie może wypłacać pieniędzy przez kolejne 3 miesiące, zaś na koncie powinny pojawiać się wpływy w wysokości od 20 do 1 000 złotych. Prowadzenie i utrzymanie rachunku jest bezpłatne. Dzieci po 13 roku życia mogą same decydować o losie swoich oszczędności.

Konto oszczędnościowe Plus

To propozycja dla nieco starszych zwolenników oszczędzania. Założyć konto mają prawo osoby, które ukończyły 18 rok życia. Oprocentowanie zależy od wysokości kwoty, jaka znajduje się w depozycie. Im więcej pieniędzy, tym większa perspektywa zysku. To o tyle sprawnie pomyślane konto, że dla każdej nadwyżki dostosowany jest odpowiedni procent.

Załóżmy, że ktoś postanowił odłożyć 100 tys. złotych. Dla pierwszych 50 tys. zł oprocentowanie wyniesie 0,5%, ale już dla kolejnych 50 tys. – 0,6%. Kto dysponuje okrągłą kwotą miliona złotych, temu oszczędności wzrosną o 1,2%. To maksymalny próg oprocentowania. Klient ma również prawo wypłacać środki, bez obawy o utratę odsetek.

Konto oszczędnościowe w walucie obcej

Nie tylko posiadacze złotówek mogą oszczędzać w PKO. Bank przygotował także ofertę specjalnie z myślą o depozytach złożonych w euro, dolarach i frankach szwajcarskich. Kto spłaca kredyt w obcej walucie, z pewnością doceni to rozwiązanie, bowiem nie będzie ponosił kosztów przewalutowania. Bezpłatne są również wypłaty gotówkowe z konta, a przy tym nie traci się odsetek.

Oprocentowanie jest uzależnione od rodzaju waluty i kwoty zgromadzonych środków. Jego wysokość mieści się w przedziale od 0,01% dla euro i franków, do 0,7% i 0,75% dla depozytów większych niż 1 000 dolarów. Odsetki powiększają stan konta co miesiąc. Zarządzanie rachunkiem jest możliwe za pośrednictwem bankowości elektronicznej.

Podsumowanie

PKO BP poważnie myśli o klientach, którzy rozważają rozpoczęcie oszczędzania. Wprawdzie oprocentowanie konta oszczędnościowego w walucie obcej jest stosunkowo niskie, lecz pozostałe produkty dają nadzieję na osiągnięcie większych zysków. I jak to zwykle bywa w życiu – dobrze jest być młodym. Wówczas świat proponuje znacznie więcej.(ach)