Mikropożyczka w Smart Banku
Autor wpisu: Katarzyna Gaweł
Rzadko łączy się słowo pożyczka z bankiem, a już z pewnością instytucja ta nie kojarzy się nam z chwilówką, tymczasem Smart Bank (nowa marka Biz Banku) reklamuje swoją ofertę hasłem:
- „Chwilówka na miesiąc do 1000 złotych”
- Środki na koncie w 15 minut
- Wystarczy wniosek – bez zaświadczeń
Czyż nie brzmi to znajomo? Bank nawet nie stara się ukryć faktu, że mowa jest o tradycyjnej chwilówce. Skoro tak, przyjrzymy się bliżej tej ofercie. Może warto ją polecić jako korzystniejszą alternatywę dla firm pozabankowych?
Warunki uzyskania mikropożyczki Smart Banku
Na początek oceńmy kto w ogóle może się starać o tę pożyczkę i na jakich warunkach. Porównajmy też tę ofertę z najpopularniejszą w Polsce firmą pożyczkową –Vivus.pl (Więcej o Vivus).
-
- Oferta dostępna jest dla Polaków powyżej 18 roku życia
- Aby dostać pożyczkę musisz założyć w Smart Banku konto osobiste (ROR)
- Pożyczka jest na miesiąc (30 dni)
- Pierwsza pożyczka: od 100 do 1000 zł
- Kolejna pożyczka: od 100 do 1200 zł
- Wniosek składasz mobilnie (przez smartfon)
- Decyzję o przyznaniu pożyczki dostajesz w kilka minut na podany we wniosku adres e-mail
- Pieniądze dostępne są na koncie Smart Banku nawet w 15 minut
- W danej chwili można posiadać tylko jedną aktywną pożyczkę
- Smart Bank sprawdza klienta m.in. w ERIF, BIG i BIK
Warunki uzyskania pożyczki w Smart Banku są jasne i niemal identyczne z firmami pożyczkowymi. Jedyna widoczna różnica to fakt, że składając wniosek o pożyczkę od razu zakładasz także konto bankowe w Smart Banku – idealny sposób na „złapanie” nowych klientów. Warto także zauważyć pomijanie informacji o dodatkowych opłatach przy udzielaniu mikropożyczki Smart Banku, a koszty te wcale nie są małe…
Całościowy koszt mikropożyczki w Smart Banku
Czas na koszty mikropożyczki Smart Banku:
-
-
- Cena mikropożyczki w Smart Banku jest klarowna: płacisz 20 zł za każde pożyczone 100 zł
- Roczne oprocentowanie nominalne wynosi 6%
- Prowizja za uruchomienie mikropożyczki: 7% od udzielonej kwoty
- Opłata za obsługę mikropożyczki: 6,5% od udzielonej kwoty
- Opłata za ocenę zdolności kredytowej: 6% od udzielonej kwoty
- Jak widać bank liczy sobie sporo opłat za swoją chwilówkę. Przypomina mi się jeden z argumentów nagonki na firmy pożyczkowe…bo to przecież parabanki ukrywają dodatkowe koszty swoich pożyczek.
-
Wróćmy jednak do obliczania realnych kosztów. Posłużmy się przykładem pożyczki 600 zł na 30 dni i sprawdźmy jak to wygląda w rzeczywistości.
Biorąc pożyczkę na 600 zł w SmartBanku zapłacimy:
600 zł pożyczki + 39 zł opłaty za obsługę pożyczki + 36 zł za ocenę zdolności kredytowej + 42 zł za uruchomienie kredytu + 120 zł kosztów pożyczki = 837 zł
Jak kształtują się ceny takiej pożyczki w firmach pożyczkowych? Biorąc pod uwagę fakt, że znaczna część tych pożyczkodawców oferuje pierwsze chwilówki gratis (zwracasz dokładnie tyle ile pożyczysz), dajmy szansę Smart Bankowi i porównajmy koszty kolejnej chwilówki w firmie pożyczkowej.
-
-
- kolejna pożyczka w Vivus: 600 zł + prowizja 84 zł =684 zł
-
-
-
- kolejna pożyczka: 600 zł + prowizja 168,65 zł =768,65 zł
-
-
-
- kolejna pożyczka: 600 zł + 132 zł =732 zł
-
-
-
- kolejna pożyczka: 600 zł + prowizja 114,60 zł = 714,60 zł
-
-
-
- 600 zł + prowizja 159 zł = 759 zł
-
Drożyzna Smart Banku
Sprawdziłam koszty takiej chwilówki w 5 znanych w Polsce firmach pożyczkowych i niestety żadna z nich nawet nie zbliżyła się w kosztach do Smart Banku. RRSO mikropożyczki w Smart Banku przekracza 800%, co w wielu parabankach i firmach pożyczkowych jest coraz większą rzadkością.
Co więcej wszystkie wymienione wyżej firmy pożyczkowe jasno przedstawiają warunki swoich pożyczek, od razu ukazując klientowi całościowe koszty pożyczki. Smart Bank chwali się jedynie prowizją 20 zł za każde 100 zł pożyczone, tymczasem do kosztów dokłada jeszcze sporo dodatkowych opłat, o których stara się głośno nie mówić. I kto tu ukrywa koszty przed klientem?
Kliencie…liczy się bank, nie prowizja
Skąd zatem taka wysoka cena za chwilówkę w Smart Banku? Oczywiście znaczenie ma instytucja udzielająca pożyczki. Wszyscy przecież wiedzą, że bank Cię nie oszuka, a firmy pożyczkowe z pewnością tak. W taki sposób przynajmniej edukuje się Polaków.
W ofercie Smart Banku płacisz zatem za sam fakt, że masz do czynienie z bankiem. W dodatku pamiętaj, że wnioskując o mikropożyczkę składasz jednocześnie wniosek o otwarcie nowego rachunku osobistego. W ten sposób zostajesz klientem banku na znacznie dłużej niż 30 dni.
Jaka jest zatem moja opinia o mikropożyczce Smart Banku?
Z pewnością nie jest ona „smart”. Mikropożyczka jest droga, posiada wiele dodatkowych opłat i wymaga od nas nieskazitelnej historii kredytowej (w końcu to bank). Decydując się na nią wiążemy się z bankiem dodatkową umową na kolejny ROR. A już wisienką na tym niesmacznym torcie jest fakt, że taką chwilówkę w wielu firmach pożyczkowych można dostać po prostu za darmo wystarczy zerknąć na stronę porównywarki szybkich pożyczek SowaFinansowa.pl.
I powiedzcie teraz…jak tu ufać bankom?